Holandia / Pole bitwy

Polskie siły przekraczają granicę


Oznacz

Udostępnij

Trasa


Pierwszymi żołnierzami alianckimi, którzy wkroczyli do Zelandii, byli Polacy należący do Pierwszej Armii Kanadyjskiej. 16 września 1944 r. przekroczyli granicę w Koewacht. Pierwsza Polska Dywizja Czołgów, dowodzona przez generała majora Stanisława Maczka, otrzymała rozkaz zajęcia wschodniej części Zeeuws-Vlaanderen i posuwania się w kierunku portów Terneuzen. Zostały one wykorzystane do przerzucenia niemieckiej 15 Armii z Francji i Belgii przez zachodnią Skaldę. Wojna do tamtej pory omijała graniczną wioskę Koewacht niemal całkowicie. Zmieniło się to, gdy duże siły przekroczyły granicę z Belgii przez Nieuwstraat.

Mieszkańcy wsi nigdy wcześniej nie widzieli czegoś takiego. Do wioski przybyło wiele czołgów, samochodów pancernych, ciężarówek i dział Pierwszej Polskiej Dywizji Pancernej. W ten sposób Koewacht stała się pierwszą wyzwoloną wsią w Zelandii. W ciągu dnia większość innych wsi na południe od linii Axel-Hulst również została przejęta przez aliantów. Polacy ruszyli z Koewacht z zamiarem przełamania niemieckiego oporu wokół Axel i podążania w kierunku portu Terneuzen.

Natarciu towarzyszył ciężki ostrzał artyleryjski. To, co rozpoczęło się jako zwykłe przekraczanie granicy, przerodziło się przy Axel w zaciętą bitwę z wieloma ofiarami po stronie polskiej. Podczas walk w Forcie Ferdinandus zginął Jan Gasiorowski. Został pochowany na cmentarzu po lewej stronie kościoła katolickiego. Dopiero 20 września Polacy dotarli do Terneuzen i byli w stanie zająć miasto i jego porty.

Kerkplein, Koewacht